Witam wszystkich ponownie! Wreszcie zawitała do nas majówka. Wreszcie można odpocząć. A co najważniejsze, wreszcie można spędzić trochę czasu w taki sposób jaki chcemy nie przejmując się, chociaż przez ten tydzień, że jutro znowu trzeba wstać na zajęcia. Ja w wolnym czasie uwielbiam nie tylko spotykać się ze znajomymi, wyjeżdżać, ale także spędzać trochę czasu przed komputerem oglądając filmy. Jednym z moich ulubionych gatunków są horrory, co niektórych może przerazić! Większość z moich znajomych gustuje w czymś zupełnie innym. Romansidła, wyciskacze łez. Ja uwielbiam jednak coś z innej beczki, jednak zawsze przysparza mi to ogrom strachu. Ale tutaj mam dla Was coś pocieszającego. Oglądanie horrorów to świetna aktywność - podczas jednego seansu można spalić nawet do 200 kalorii! W internecie można nawet znaleźć rankingi pokazujące które horrory są najlepszym spalaczem kalorii. Ja jednak chciałam Wam zaoferować trzy, które mi najbardziej się podobały i które mnie najbardziej przeraziły!
,,THE AMITYVILLE''
Horror z 2005 roku opowiadający historię młodego małżeństwa, które wraz z trójką dzieci wprowadza się do nowego domu. Nie jest to jednak zwykły dom, lecz taki, w którym dokonano morderstwa. W domu dzieją się przeróżne, dziwne i niewytłumaczalne zdarzenia.
Ten film oglądałam już dosyć dawno temu. Szperając po internecie w jego poszukiwaniu możecie jednak znaleźć kilka jego wersji. Ja wybrałam jednak tę z 2005 roku, gdyż jest to jedna z lepszych i na prawdę przypadła mi to gustu. Oczywiście strachu podczas oglądania było na prawdę sporo, szczególnie że horror oglądałam sama, jednak jestem w stanie go na prawdę polecić, nie tylko horroromaniakom.
,,THE WOMAN IN BLACK''
Horror z 2012 roku opowiadający historię młodego adwokata, Arthura Kipps'a, który przyjeżdża do rezydencji zmarłej klientki, aby uporządkować wszystkie dokumenty. W końcu przekonuje się, że okolica jest nawiedzona po zachodzie słońca przez kobiecą postać ubraną na czarno.
Sami możecie domyślać się skąd wziął się tytuł. Horror oglądałam kilka razy i za każdym równie bardzo się bałam. Dla osób czujących niedosyt po obejrzeniu pierwszej części - nie martwcie się, jest też druga. Obie wzbudziły we mnie pozytywne, a zarazem przerażające wrażenia. A na dodatek, w głównej roli możecie zobaczyć Daniela Radcliffe'a, czyli znanego wszystkim bohatera Harrego Pottera. Czy Wam też ciężko utożsamia się go z inną rolą?
,,IT''
Horror z 2017 roku opowiadający historię kilkorga dzieci zmagających się z morderczym klaunem. Wszystko zaczyna się od tego, że w małym miasteczku zaczynają znikać dzieci, a sprawą postanawia zająć się grupa nastolatków, w której skład wchodzi chłopiec dotknięty zaginięciem brata.
Film ten został zekranizowany w oparciu o książkę jednego z najlepszych pisarzy horrorów - Stephena Kinga. Gdy pojawił się w kinach od razu chciałam a niego iść, jednak stało się tak, że obejrzałam go dopiero ostatnio w internecie. Spodobał mi się bardzo, chociaż niektóre momenty przesiedziałam z zasłoniętymi oczami, sami możecie się domyślić dlaczego:) Książki niestety nie czytałam, jednak ekranizacja bardzo mi się podobała. Wszystko było dopracowane i przemyślane, a więc teraz pora sięgnąć po lekturę!
A Wy? Lubicie oglądać horrory? A może macie jakieś ulubione?
Przypominam o ankiecie znajdującej się na blogu!