Podróże. Rzeczy przyjemna ale i bardzo rozwijająca. Do tej pory miałam okazje podróżować głównie po Polsce, a za granicą byłam dosłownie 3 razy. Mimo to, każdy ma swoje marzenia i cele, które przez sobą stawia. Czy nie miło potem się je osiąga? Dla mnie jest to bardzo satysfakcjonujące.
Jeśli chodzi o moje fantazje, są one pełne przygód, ale i miejsc które chciałabym odwiedzić. Nie tylko tych w Polsce, chociaż krajobraz w naszym kraju jest niesamowity, ale i za granicą. Tym razem chciałabym Wam pokazać uroki tych miejsc, które być może zainspirują i Was. A może staną się wycieczką na tegoroczne bądź przyszłe wakacje? Sami się przekonajcie.
Norwegia to jeden z krajów europejskich położonych w Skandynawii. Przyciąga on turystów z całego świata ze względu na swój cudowny krajobraz. Jest tam tak na prawdę wszystko czego dusza zapragnie. Morza, rzeki, góry..Występują tam nawet zorze polarne! Czy można chcieć więcej? To, co właśnie wymieniłam urzekło mnie najbardziej. Nie codziennie można spotkać takie widoki, jak w Norwegii. Oprócz tego klimat miasteczek z czerwonymi domkami i masa atrakcji turystycznych sprawiają, że kraj ten podoba mi się coraz bardziej!
Do Norwegii można łatwo dostać się z Polski nie tylko samolotem, ale i promem. Wypływają one z polskich portów morskich i umożliwiają dostanie się do przybrzeżnych miast w kilkanaście godzin. Jest to na pewno dużo tańsza opcja niż przelot samolotem, ale trzeba liczyć się z dużo dłuższym czasem przepływu.
Norwegia jest jednym z moich największych marzeń, jednak nie tak odległym. Jest położona dosyć blisko Polski, więc z pewnością w któreś wakacje właśnie tam się wybiorę.
Cały czas mam wrażenie, że w Stanach panuje zupełnie inna atmosfera niż w Polsce i to również zachęca mnie do ich odwiedzenia. Ludzie wydają się dużo weselsi i bardziej otwarci, lecz o tym chcę się przekonać na własną rękę!
Niestety, do Californii dostaniemy się głównie samolotem, a sam lot zajmuje aż 8-9 h. Bilety również nie należą do najtańszych, więc taka wycieczka wymaga wcześniejszego zaplanowania i oczywiście odłożenia sporej sumy oszczędności. Sporo ludzi decyduje się także na zostanie Au Pair w USA, co jest świetnym sposobem na poznanie bliżej tego państwa, języka ale i zarobienia. Ja z pewnością kiedyś zdecyduję się na taką wycieczkę, jednak nie w celach pracy, lecz zwiedzania!
Australia to jedno z marzeń najtrudniejszych dla mnie do osiągnięcia. Co prawda dla chcącego nic trudnego, ale tutaj na drodze stoi masa przeszkód. Główną jest oczywiście cena takiej wycieczki. Musimy na nią przygotować kilkanaście tysięcy złotych, a dodatkowo uzbroić się w cierpliwość. Sam lot, oczywiście z przesiadką, trwa około 24 godzin, ale czy nie warto poświęcić się dla takich widoków? Australia od Polski oddalona jest o ponad 10 tysięcy kilometrów, co jest na prawdę sporym dystansem do przebycia.
Co spotkamy więc na miejscu? Na pewno coś zupełnie innego niż w Europie. To już nie ten sam klimat, flora, fauna, ludzie. To właśnie ciekawi mnie najbardziej. Australia jest przepięknym miejscem...Ba, może i najpiękniejszym, ale i kryjącym wiele zagadek i tajemnic. Jednym z nich jest różowe jezioro Hillier, które swoją barwą zachwyca wszystkich ludzi, ale i naukowców. Kontynent ten kryje dużo więcej takich miejsc, które z chęcią odkryłabym na własne oczy. Na pewno byłaby to dla mnie przygoda życia. Być może kiedyś stanie się realna?
Odwiedziliście kiedyś któreś z tych miejsc? Gdzie Wy najbardziej chcielibyście się udać?
Byłam jedynie w Czechach i w Niemczech, więc też podobnie jak Ty- wielu państw nie zwiedziłam. :) California to moje marzenie! Ciekawy post.
OdpowiedzUsuńMiłego dnia!
Gosia
Tak samo jak Ty podróżowałam głównie po Polsce i zagranicą również byłam tylko 3 razy :) Marzy mi się zwiedzić tak jak Tobie Californię oraz Japonię, Islandię, Hiszpanię, Chorwację i Turcję.
OdpowiedzUsuńhttps://hamster-and-life.blogspot.com/
U mnie na liście też jest Norwegia, ale chętnie odwiedziłabym także inne kraje skandynawskie. Chciałabym się jeszcze udać do Seattle i Nowego Jorku ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
www.tipsforyoungers.blogspot.com
Moim marzeniem jest Australia! Uwielbiam wodne zwierzęta, a tam jest najpiękniejsze oceanarium na świecie i można spotkać dużo zwierząt w naturalnych warunkach :) Ale to takie moje skrzywienie i mała pasja :D Może kiedyś będzie mi dane zobaczyć te cuda :)
OdpowiedzUsuńDo Kalifornii też z chęcią bym się wybrała.. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Karolina [blog]
kurcze nie ukrywam, że też bardzo marzą mi się te miejsca...
OdpowiedzUsuńŚliczny post!
https://beautifulspacesblog.blogspot.com/
Oj ja to bym chyba wszędzie chciała pojechać. Lubię podróże zarówno te małe jak i duże :) A najbardziej to chciałabym odwiedzić jeszcze raz Londyn :)
OdpowiedzUsuńMój blog - Klik
Niestety nigdy nie byłam w żadnym miejscu wymienionym przez Ciebie. Moim marzeniem już od dawna jest odwiedzić Nowy Jork ;p
OdpowiedzUsuńPozdrawiam xxx
https://261-days.blogspot.com/
Moje marzenie to Nowy Jork! Chociaż szczerze mówiąc, już od dłuższego czasu marzy mi się po prostu wycieczka po całych Stanach
OdpowiedzUsuńvebth.blogspot.com
Dwa lata temu w wakacje byłam w Norwegii i jest tam dokładnie tak, jak opisujesz - przepięknie. Osobiście uwielbiam ten kraj, zachwyca mnie on swoim urokiem! Zorze polarne, fiordy, góry - cały krajobraz to cud natury. To, co jeszcze mnie urzekło, to białe noce, czyli dni polarne, podczas których Słońce nie zachodzi, a więc nawet nocą jest widno. Często wraz rodziną graliśmy w karty po północy przy naturalnym świetle! W Norwegii czułam się naprawdę świetnie. Ten kraj ma swój niesamowity klimat. :) Mam nadzieję, że jeszcze kiedyś uda mi się tam wybrać. Tobie życzę tego samego! :)
OdpowiedzUsuńNajbardziej chciałabym odwiedzić Paryż oraz Meksyk, aczkolwiek do Californii też z chęcią bym się wybrała :D Pozdrawiam! wy-stardoll.blogspot.com
OdpowiedzUsuńNorwegia jest przepięknym krajem... nigdzie nie widziałam podobnie zachwycających widoków...
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy:)
Ja bym bardzo chętnie pojechała w każde z tych miejsc;)
OdpowiedzUsuńhttps://natkaopowiada.blogspot.com/
W Norwegii mam teraz okazję mieszkać! :D JEST CUDOWNA! :D widoki są po prostu przegenialne! :D <3
OdpowiedzUsuńAustralia zawsze budziła we mnie zachwyt, dlatego zdecydowałabym się na nią :)
OdpowiedzUsuńhttps://fasionsstyle.blogspot.com/
Ja także dużo podróżuję po Polsce, bo jednak najpierw trzeba odkryć swoje, aby potem wychwalać inne ;)
OdpowiedzUsuńZa granicą także byłam trzy razy - Anglia, Szwecja, Włochy. Trochę dziwne połączenie, ale każdy kraj pokazał mi coś innego ;)
Norwegia od zawsze wydawała mi się piękna, szkoda, że droga :(
California... Marzenie dzieciństwa. Choć ja bardziej marzę o Kanadzie, jeśli chodzi o te okolice ;)
Moja przyjaciółka ma fazę na punkcie Australii, ma od paru lat plan, jak się dostać, co zwiedzić, czego unikać, jak zarobić, kiedy pojechać. Nakręcona na maxa :D
Ja bardzo chciałabym odwiedzić właśnie Kanadę, Grecję i Hiszpanię :)
Ale marzenia, na które tyle się czeka i walczy są najlepszymi :)
Mam kuzyna w Australii i namawiam go by mnie tam zabrał! :)
OdpowiedzUsuńLeyraa Blog
Ja zdecydowanie najbardziej chciałabym zobaczyć Dubaj !
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko ;*
https://zuzove.blogspot.com/
Come to Australia! its beautiful here :)
OdpowiedzUsuńNatalie
https://www.lucyandtherunaways.blogspot.com
Bardzo mnie ciągnie do podróży... małych i dużych :P w przyszłości poświęcę taki okres w życiu na same podróże :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie ;)
sensownasfera.blogspot.com