Ostatnio czuję się na prawdę beznadziejnie... I mnie dopadło choróbsko, które zmusza mnie do siedzenia pod kołdrą z ciepłą herbatą w ręku. Typowa jesień! Ma to jednak swoje plusy. Kilka dni odpoczynku od studiów nie wyjdzie mi na złe, a umożliwi zajęcie się blogowaniem i nauką w domu. W ostatnim czasie również rozpoczęłam testowanie produktu, o którym właśnie dzisiaj chciałam Wam trochę opowiedzieć!
Ja od zawsze miałam nie mały problem z włosami. Pierwsze co drażni mnie najbardziej to fakt, że są one kręcone. Nie każdy może zdawać sobie z tego sprawę, ale włosy kręcone a także falowane to jedne z najtrudniejszych do okiełznania. Bywają one szczególnie kapryśne, gdyż każdego dnia układają się zupełnie inaczej. Z tym problemem zaczęłam radzić sobie jakiś czas temu stosując pianki, które swoją drogą nie działały, i finalnie prostując je - co jest najskuteczniejsze. Ale o tym innym razem!
Drugi fakt, który jest moją zmorą jest taki, że moje włosy kompletnie nie rosną. Być może jest to uwarunkowane genetycznie, chociaż moja rodzina nie boryka się z aż takimi problemami, ale stosując przeróżne metody nic do tej pory nie okazało się skuteczne. Co kilkumiesięczne podcinanie końcówek, odżywianie, stosowanie różnego rodzaju ampułek..Nic! Tym razem postanowiłam się jednak nie poddawać i spróbować czegoś zupełnie dla mnie nowego.
Odżywka do włosów i skóry głowy Jantar to produkt o którym słyszałam już bardzo dawno temu. Nie wiem dlaczego wcześniej po niego nie sięgnęłam, ale chętnie zmierzę się z jego działaniem i być może on okaże się dla mnie wybawieniem. Jak zapewnia nas producent, wcierka ma za zadanie odżywić włosy cienkie, słabe oraz te z tendencją do przetłuszczania się, a także stymulację wzrostu włosów.
Na pewno dużym plusem jest to, że nałożonej odżywki nie spłukujemy. Co więcej, już po miesiącu stosowania efekty powinny być widoczne. Czytając wiele opinii o tym produkcie, użytkownicy bardzo go zachwalali, więc aż sama jestem ciekawa efektów!
A Wy słyszeliście o tym produkcie? A może sami go stosowaliście i możecie pochwalić się efektami?
Piszcie w komentarzach swoje spostrzeżenia!
Miałam, używałam i się nie sprawdził. Bardzo lubię tą markę, jednak ta mgiełka nie podeszła mi :)
OdpowiedzUsuńMoncia Lifestyle
Zdrowia życzę 😘
OdpowiedzUsuńMiałam tą odżywkę i u mnie się sprawdziła ☺
Pozdrawiam
Lili
Czytałam wiele dobrego o tym kosmetyku ale jeszcze go nie próbowałam...
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy:)
Słyszałam wiele dobrego o tym produkcie, ale sama nie stosowałam.
OdpowiedzUsuńTen produkt uratował moje włosy, gdy w dużych ilościach wypadały. Pozdrawiam! :)
OdpowiedzUsuńjelonkowa.blogspot.com
Znam tą firmę i czytałam o niej wiele różnych opinii, skutkiem czego nigdy nie odważyłam się przetestować ale możliwe, że po Twoim poście zmienię zdanie i spróbuję go kupić. :) Mam nadzieję, że mi pomoże. Obserwuję oba Twoje blogi z wielką przyjemnością. Pozdrawiam. https://lamliwypaznokiec.blogspot.com/2018/09/oto-ja-naga-obnazona-oto-ja.html
OdpowiedzUsuń