Ostatnie kilka dni spędziłam w domu rodzinnym. Nie często zdarza się że jestem tutaj dłużej niż dwa dni, ale przyznam szczerze że się przyzwyczaiłam i szczególnie za domem nie tęsknię. Myślę, że potrzebna mi była taka nutka samodzielności i radzenia sobie w życiu samemu. Tak jak pisałam Wam wcześniej jutro razem z moim chłopakiem jedziemy w Bieszczady. Wyjazd zaplanowaliśmy dosyć spontanicznie, bo kompletnie nie wiedzieliśmy gdzie chcemy jechać, a że zbliżają się walentynki i każde z nas ma wolne stwierdziliśmy że to dobrym pomysłem będzie zwiedzić miejsce, którego żadne z nas do tej pory bliżej nie znało.
Kluczowym tematem dzisiejszego posta będzie jednak coś zupełnie innego, a mianowicie komunikacja. A dokładniej ta w języku angielskim, który spotykamy teraz tak na prawdę wszędzie. Odkąd poszłam na studia język angielski stał się nieodłączną częścią mojego życia, gdyż używam go na co dzień na uczelni. Spodobał mi się do tego stopnia, że stwierdziłam iż muszę go umieć jak najlepiej. W końcu to z nim chcę wiązać moją przyszłość! W dzisiejszym poście chciałam przedstawić Wam trzy sposoby na naukę języka angielskiego, które uważam za najbardziej skuteczne!
---------------------------------------------------------------------------------------------------------
Pierwszym i zarazem najprzyjemniejszym sposobem jest oglądanie filmów. Jest wiele stron zagranicznych na których bez problemu możemy znaleźć filmy po angielsku. Jest to świetna okazja aby się osłuchać a także podszkolić wymowę! Jeśli chodzi o mnie, ja przeważnie takie filmy oglądam dodatkowo z angielskimi napisami. Jest to zdecydowanie łatwiejsze niż oglądanie filmu bez napisów, ale przecież zawsze mogę je wyłączyć gdy będę czuła się na silach. Strona która mogę Wam polecić to 123movies . Znajdziecie tam ogromna bazę filmów, nawet takich które swoją premierę miały już za granica a jeszcze w Polsce nie. Koniecznie ja sprawdźcie!
---------------------------------------------------------------------------------------------------------
---------------------------------------------------------------------------------------------------------
Ostatnim, równie przyjemnym sposobem na naukę języka angielskiego jest słuchanie muzyki..i wsłuchiwanie się w tekst! Jakiś czas temu odkryłam świetna stronę lyricstraining na której słuchanie ulubionego artysty i nauka angielskiego mogą iść w parze. Wystarczy wyszukać dana piosenkę, wybrać poziom z którego startujemy (a jest ich aż 4), wsłuchiwać się w tekst piosenki i uzupełniać luki. Gdy odkryłam ta stronę bardzo często z niej korzystałam i na prawdę skutkuje. Szczególnie poprawiają się nasze umiejętności słuchania (tzw listening skills) ale i pisania (tzw writing skills) gdyż każde słówko wpisujemy sami tak jak je usłyszeliśmy. Koniecznie sprawdźcie te stronę!
Jak oceniacie swoją znajomość języka angielskiego? Piszcie w komentarzach swoje sposoby na naukę!
Jeszcze raz życzę miłego odpoczynku 😘
OdpowiedzUsuńMusze ten ostatni sposób sprawdzić, wydaje mi się że ten sposób nauki byłby dla mnie najlepszy ☺
Pozdrawiam
Lili
Ja przede wszystkim uczę się języków obcych przez oglądanie zagranicznego youtuba. Szczególnie oglądanie vlogów się przydaje, bo można się nauczyć takiego typowego używanego na co dzień słownictwa :) Poza tym w wolnych chwilach tłumaczę sobie książki na polski język ;)
OdpowiedzUsuńŻyczę udanego wyjazdu, pozdrawiam ciepło!
myslacinaczej29741.blogspot.com
Od dziecka oglądałam filmy po angielsku i jest to mega dobry sposób na naukę języka obcego. Resztę sposobów również znam i mam nadzieję, że pomogą innym!
OdpowiedzUsuńMiłego wypoczynku!
https://toskaonline.blogspot.com/?m=1
Nigdy nie słyszałam o tej stronie z uzupełnianiem słów do piosenek, wydaje się być bardzo ciekawym pomysłem! osobiście angielski uwielbiam i jego nauka jest dla mnie czystą przyjemnością :)
OdpowiedzUsuńszyyszka.blogspot.com
Oglądanie seriali lub filmów z angielskimi napisami to dla mnie zdecydowanie najlepsza opcja. ;)
OdpowiedzUsuńMÓJ BLOG
Również myślę, że oglądanie filmów i seriali to najprzyjemniejsza opcja. Równie skuteczne jest subskrybowanie zagranicznych youtuberów, bo wtedy jesteśmy na bieżąco z występującym za granicą stylem wypowiedzi. Osobiście od jakiegoś czasu oglądam filmy w oryginale i czasami włączam angielskie napisy, jeśli nie zrozumiałam jakiejś frazy ze względu na akcent aktora, hahah. Myślę, że to najlepszy sposób nauczenia się składni, ponieważ im więcej słuchamy zdań utworzonych w danym języku, tym łatwiej jest nam je później tworzyć.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
https://www.monabednarska.com/
Witaj, na blog trafiłam z bloga Sary G, gdzie zamieściłaś komentarz. Co prawda wiekowo znacznie odbiegam od Ciebie, bo studentką byłam w latach siedemdziesiątych XX wieku, ale zaciekawiło mnie, że skrywasz prowadzenie bloga przed znajomymi. Zupełnie niesłusznie, bo jak ja to powiadam mądry zrozumie, a co głupiemu po rozumie, jak korzystać zeń nie umie. Ja w podstawówce i liceum uczyłam się obowiązkowo rosyjskiego i niemieckiego. Na studiach lektorat z łaciny i niemieckiego, a także roczny z angielskiego niewiele mi pomogły. Gdy się codziennie nie używa języka, to najpierw zapomina się słówka(nigdy nie lubiłam się ich uczyć), potem przychodzi kolej na gramatykę(znałam ją świetnie w każdym z 3 wymienionych), aż łapiemy się na tym, że jedynym językiem pozostał ten ojczysty. Wszystkie podane przez Ciebie sposoby są bardzo efektywne, wiem to od innych osób, które się uczyły jedną z tych metod. Ja niestety nie potrafię się obecnie zdyscyplinować, by niemiecki sobie przypomnieć, a angielskiego się nauczyć. Mam nadzieję, że Walentynki w Bieszczadach się udały. Gdy miałam 30 lat, marzyłam o wyprawie w tamte rejony. Pozdrawiam Ciebie i Chłopaka.
OdpowiedzUsuńChciałabym, żeby wszystko było takie łatwe! Cały czas staram się choć trochę bardziej ośmielić, ale niestety przychodzi mi to z trudnością! A co do nauki języka - najlepsza jest oczywiście praktyka! Wszystko da się zrobić, ale w swoim czasie.
UsuńJa mieszkam za granicą, na wyspach więc j. angielski to codzienność tutaj. I uważam, że jest na bardzo wysokim poziomie. Jak się najlepiej uczyć? Chyba rozmawiają z innymi. Probowałaś może znaleźć ludzi z kim mogłabyś pisać listy?
OdpowiedzUsuńNajlepszą nauką na naukę języka jest oczywiście obcowanie z nim na co dzień! Niestety, nie pisałam z nikim takich listów, ale uważam że jest to świetna opcja na podszkolenie swoich umiejętności! Bardzo polecam też międzynarodowe czaty lub strony na których można wymieniać się swoją znajomością języka (np. osoba z Polski uczy polskiego, osoba z Anglii uczy angielskiego).
Usuń123movies. WITH UN MEMBERS
OdpowiedzUsuń123movies or follow our site on social media.
OdpowiedzUsuń