Kartka w kalendarzu szybko zmieniła się na grudzień. A śniegu za oknami wciąż brak! Może to i lepiej chociaż przyznam że brakuje mi takiej zimy jaką przechodziłam w dzieciństwie. Dużo śniegu, lepienie bałwana i rzucanie się śnieżkami..To były czasy!
W dzisiejszym poście chciałam jednak powrócić do naturalnych olejków którymi w ostatnim czasie bardziej się zainteresowałam. W jednym z poprzednich wpisów przedstawiałam Wam olejek rycynowy, który ze względu na swoje właściwości świetnie sprawdza się między innymi do włosów oraz paznokci. Kolejnym produktem który wpadł w moje ręce jest olejek drzewa herbacianego. Bardzo charakterystyczny poprzez swój zapach ale i wartościowy. Jesteście ciekawi do czego można go użyć? Czytajcie dalej!
W dzisiejszym poście chciałam jednak powrócić do naturalnych olejków którymi w ostatnim czasie bardziej się zainteresowałam. W jednym z poprzednich wpisów przedstawiałam Wam olejek rycynowy, który ze względu na swoje właściwości świetnie sprawdza się między innymi do włosów oraz paznokci. Kolejnym produktem który wpadł w moje ręce jest olejek drzewa herbacianego. Bardzo charakterystyczny poprzez swój zapach ale i wartościowy. Jesteście ciekawi do czego można go użyć? Czytajcie dalej!
Zacznijmy więc od samego początku. Jak sama nazwa wskazuje olejek ten pochodzi z wyciągu z liści drzewa herbacianego. Rosną one w samym sercu Australii a dzięki swoim właściwościom mogą być używane na wiele sposobów. Olejek herbaciany jest łatwo dostępny. Można go kupić w aptece za ok. 10 zł a także na wielu stronach internetowych. Ja swój zamawiałam już jakiś czas temu przy okazji kupowania kosmetyków w jednej z drogerii i jest na prawdę wydajny!
Olejek herbaciany jest przede wszystkim olejkiem eterycznym. Kilka kropel dodanych do wody potrafi zdziałać cuda. Przede wszystkim olejek rycynowy sprawdzi się na problemy z drogami oddechowymi. Niszczy on bakterie ze względu na swoje właściwości antyseptyczne przez co inhalacje czy kąpiele z jego wykorzystaniem mogą pomóc nawet w przypadku przeziębienia.
Po drugie, olejek drzewa herbacianego warto wykorzystać w przypadku chorób paznokci. Osoby, które wykonują stylizacje hybrydowe czy też żelowe dobrze wiedzą że źle wykonane potrafią bardzo zniszczyć płytkę a na dodatek wywołać pojawienie się między innymi zielonej bakterii.
Po drugie, olejek drzewa herbacianego warto wykorzystać w przypadku chorób paznokci. Osoby, które wykonują stylizacje hybrydowe czy też żelowe dobrze wiedzą że źle wykonane potrafią bardzo zniszczyć płytkę a na dodatek wywołać pojawienie się między innymi zielonej bakterii.
Olejek herbaciany sprawdza się także na przebarwienia. Wystarczy wacik nasączać kilkoma jego kroplami i codziennie przecierać dane miejsce a po kilku dniach zauważymy pożądane efekty. Produkt ten idealnie sprawdza się również jako dodatek do szamponu do włosów. Nie daje on spektakularnych efektów jeśli chodzi o odżywienie, ale sprawdzi się w przypadku łupieżu czy wydzielania nadmiernego sebum które powoduje ich przetłuszczanie.
Sama coraz bardziej przekonuję się do tych naturalnych produktów. Olejki są świetne i bardzo wydajne gdyż jedna jego kropla może zdziałać cuda na włosy, paznokcie a także skórę.
Piszcie w komentarzach czy mieliście kiedyś styczność z tym olejkiem! Przypadł Wam do gustu?
Z olejkiem herbacianym nie miałam nigdy do czynienia. Natknęłam się jednak na olejek rycynowy, który zachwalany jest przez wiele osób. Przez moją niesystematyczność używałam olejku "time to time", a wiadomo- żeby coś przyniosło efekty, to trzeba być w tym konsekwentnym.//
OdpowiedzUsuńhttps://www.youtube.com/watch?v=5HOr12-tWZM
Zapraszam na mój kanał! Postaram się, aby zarówno wykonanie, jak i samo nagranie były lepsze. Za każdą subskrypcję i łapkę z całego serduszka dziękuję <3 To wiele dla mnie znaczy!
Ostatnie zimy ,to wogule porażka jeśli chodzi o śnieg -tez pamiętam te śnieżne zimy ,i co tu dużo dodawać ,też trochę za nimi tęsknię...
OdpowiedzUsuńBardzo lubię olejek eteryczny ☺
Pozdrawiam
Lili
nawet mam coś podobnego ;)
OdpowiedzUsuńKocham, miałam koło zapięcia biustonosza pieprzyka, który był bolesny, często go poruszałam. Rozważałam wycięcie, ale boję się operacji. Smarowałam olejkiem, a on usechł i odpadł! Nie mogłam uwierzyć... Lekarz mnie zbadał i powiedział, że wszystko jest okej i nic się tam złego już nie dzieje, a krew z niego leciała bardzo często- nawet kiedy siadałam to potrafiłam uszkodzić go o oparcie od krzesła.
OdpowiedzUsuńTeraz problemu brak, pozdrawiam.
https://klaudia-kowalczyk.blogspot.com/
Jak widać takie produkty naturalne potrafią zdziałać cuda! Często sięgamy po inne rozwiązania np. na przeziębienie a może właśnie warto spróbować czegoś innego? Cieszę się, że olejek drzewa herbacianego Ci pomógł, to dowodzi że ma naprawdę wiele zastosowań!
UsuńDokładnie tak, czekam na więcej takich postów :)
UsuńOh very interesting product!
OdpowiedzUsuńTea tree oil is very useful! thanks for sharing!
OdpowiedzUsuńNie używałam nigdy olejku herbacianego, ale zerkałam kilka razy w jego kierunku. Ogólnie mam pewne obiekcje przed olejkami, ale może powinnam się do nich przekonać.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Alicja
Looks like a useful product, thanks for sharing!
OdpowiedzUsuńGiveaway: xoniomaniax.blogspot.com
Nie używałam tego produktu, lecz wygląda brzmi zachęcająco :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Toska :)
https://toskaonline.blogspot.com/
Olejku herbacianego jeszcze nie używałam, ale bardzo często sięgam po arganowy.
OdpowiedzUsuńOlejku herbacianego jeszcze nie używałam, ale chyba się skuszę. Uwielbiam testować nowości, a ten wygląda na ciekawy. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Werka
jelonkowa.blogspot.com
Utknęłam na dobre w naturalnych kosmetykach ponad 10 lat temu. Są super!
OdpowiedzUsuńObecnie tego olejku używam głównie do sprzątania. Dodaję go do płynów do czyszczenia działa przeciwbakteryjnie i w połączeniu z innymi olejkami sprawia, że ładnie pachnie w domu.
Poza tym jest świetny na zmiany skórne i wszystko to, o czym pisałaś.
Mam je z innej firmy, te naprawdę porządnej jakości potrafią działać cuda.
OdpowiedzUsuńMyślę że wiele z nas nie docenia takich naturalnych specyfików. A Tu proszę, mogą działać cuda :)
OdpowiedzUsuń