SheIn jacket

 

Dzień dobry blog! Kilka dni wolnego za nami. Był to czas, gdzie w końcu mogłam usiąść i na spokojnie zrobić rzeczy, na które nie miałam wcześniej czasu. Nie wspominałam, ale w ostatnim czasie dostałam nową pracę, która pochłania trochę czasu, a dodatkowo łączę ją z pracą lektora języka angielskiego i studiami. Nie jest łatwo, aczkolwiek pomaga mi to w utrzymaniu tempa życia, nie nudzę się i przede wszystkim zdobywam doświadczenie. Uwielbiam czuć, że wypełniam mój czas i przy tym się uczę, stąd na pracę nie narzekam.

W ostatnim czasie, muszę przyznać, że zakupy ubraniowe robię tylko wtedy, kiedy muszę. Tej jesieni panuje ogromna moda na ubrania w kratę. A w szczególności kurtki. Bardzo mi się spodobały, więc jakiś czas temu sama taką nabyłam i chciałam dzisiaj Wam ten zakup pokazać.

kurtka - link

Kurtkę kupiłam na zagranicznej stronie, którą jestem pewna że świetnie znacie. Jest to SheIn, gdzie można znaleźć masę ubrań w dobrych cenach. A co najlepsze - wiele z nich wygląda identycznie jak w sieciówce. Raz, zamawiając właśnie na takiej zagranicznej stronie, natrafiłam się nawet na ubranie z metką Zary, co wzbudziło moje ogromne zaskoczenie. Jak widać jest to dokładnie ta sama fabryka, a ubrania rozsyłane są do różnych sklepów.

Kurtka jest dostępna w baardzo wielu opcjach kolorystycznych, więc każdy znajdzie coś dla siebie. Jest ona również przystępna cenowo - obecnie kosztuje 58 zł. Jest bardzo miła w dotyku, materiał to taki miś. Jest jednak dosyć krótka, więc na pewno nie nadaje się na chłodniejsze dni. 

Piszcie w komentarzach czy podoba Wam się ta kurteczka. Zamawialiście coś kiedyś z SheIn? Czekam na Wasze opinie!