Witajcie kochani! Dzisiaj kontynuujemy czwartkowy włosing i porozmawiamy sobie trochę mniej o pielęgnacji a więcej o podstawach, które powinniśmy wiedzieć zanim do pielęgnacji przejdziemy. Dlaczego? Aby dobrze dobrać produkty, których używamy i faktycznie pomóc włosom a nie pogorszyć ich stan. Mimo, że sporo czytam to sama jeszcze ekspertem w tym temacie nie jestem więc do napisania tego posta posiłkowałam się kilkoma różnymi artykułami znalezionymi w internecie. Kategorii podziału włosów jest bardzo dużo, jednak wyróżnia się trzy podstawowe typy pod względem ich porowatości; niskoporowate, średnioporowate i wysokoporowate.
Główna różnica pomiędzy włosami wysokoporowatymi, średnioporowatymi i niskoporowatymi to odległość łuski włosa od jego łodygi. Jak widzicie na zdjęciu w przypadku włosów niskoporowatych jest ona najbardziej przylegająca, a w przypadku wysokoporowatych najbardziej odchylona. Włosy średnioporowate są pomiędzy nimi. Co to oznacza? Przejdźmy do poszczególnej charakterystyki.
WŁOSY NISKOPOROWATE
Czyli najbardziej pożądany typ włosów. Włosy niskoporowate charakteryzują się tym, że są gładkie, lśniące i sprężyste. Nie puszą się i nie elektryzują a po umyciu nie plączą. Wyglądają zdrowo bo są odżywione i tworzą efekt 'tafli'. Są najmniej problematyczne i ciężko zaszkodzić im jeśli użyjemy niewłaściwego szamponu czy odżywki. Takie włosy to najczęściej włosy proste. Plusów takich włosów jest bardzo dużo, ale mają też swoje minusy. Włosy niskoporowate dużo trudniej jest wystylizować co oznacza że zrobienie np. trwałych loków graniczy z cudem. Włosy szybko wrócą do swojego pierwotnego stanu. Co więcej, trudno jest nadać im objętość.
Czyli najbardziej pożądany typ włosów. Włosy niskoporowate charakteryzują się tym, że są gładkie, lśniące i sprężyste. Nie puszą się i nie elektryzują a po umyciu nie plączą. Wyglądają zdrowo bo są odżywione i tworzą efekt 'tafli'. Są najmniej problematyczne i ciężko zaszkodzić im jeśli użyjemy niewłaściwego szamponu czy odżywki. Takie włosy to najczęściej włosy proste. Plusów takich włosów jest bardzo dużo, ale mają też swoje minusy. Włosy niskoporowate dużo trudniej jest wystylizować co oznacza że zrobienie np. trwałych loków graniczy z cudem. Włosy szybko wrócą do swojego pierwotnego stanu. Co więcej, trudno jest nadać im objętość.
WŁOSY ŚREDNIOPOROWATE
Czyli mój typ włosów. Są to włosy dosyć trudne gdyż łatwo jest im zaszkodzić niewłaściwą pielęgnacją. W porównaniu do niskoporów jednorazowe użycie złego szamponu skutkuje dniami a nawet i tygodniami naprawianiem tego błędu. Włosy średnioporowate to włosy które posiada większość osób. Są one dosyć cienkie i wrażliwe na to co dzieje się wokół. Przykładowo, puszą się od wilgoci. Włosy średnioporowate mają także tendencję do rozdwajania końcówek a nawet i do wypadania. Bardzo łatwo tracą cząstki wody i keratyny przez co brakuje im blasku i elastyczności.
Czyli mój typ włosów. Są to włosy dosyć trudne gdyż łatwo jest im zaszkodzić niewłaściwą pielęgnacją. W porównaniu do niskoporów jednorazowe użycie złego szamponu skutkuje dniami a nawet i tygodniami naprawianiem tego błędu. Włosy średnioporowate to włosy które posiada większość osób. Są one dosyć cienkie i wrażliwe na to co dzieje się wokół. Przykładowo, puszą się od wilgoci. Włosy średnioporowate mają także tendencję do rozdwajania końcówek a nawet i do wypadania. Bardzo łatwo tracą cząstki wody i keratyny przez co brakuje im blasku i elastyczności.
WŁOSY WYSOKOPOROWATE
Czyli włosy o najwyższym stopniu zniszczenia. Są one bardzo kruche i łamliwe a do perfekcyjnych im baardzo daleko. Włosy wysokoporowate są przesuszone a zabiegi stylizacyjne takie jak prostowanie czy suszenie bardzo im szkodzą. Są najbardziej wymagające jeśli chodzi o ich odżywienie i pielęgnację. Trzeba je tak naprawdę odbudować od nowa.
TEST NA POROWATOŚĆ WŁOSÓW
Aby poznać porowatość włosów warto zrobić sobie test. Jest ich bardzo dużo dostępnych w internecie. Aby był on miarodajny warto wykonać 2-3 testy. Poniżej kilka linków, które pozwolą Wam sprawdzić porowatość włosów.
- https://nanoil.pl/test-na-porowatosc -
- https://sklepanwen.pl/strona/porowatosc -
- https://wwwlosy.pl/test-porowatosci-wlosow/ -
W kolejnych postach planuję skupiać się nie tylko na recenzjach produktów ale i przybliżyć pielęgnację każdego z poszczególnych typów włosów, dlatego też zależy mi na waszych komentarzach abym wiedziała od czego zacząć:) Piszcie w komentarzach jaki typ porowatości włosów macie! Czy jesteście zadowoleni ze stanu Waszych włosów?
Czyli włosy o najwyższym stopniu zniszczenia. Są one bardzo kruche i łamliwe a do perfekcyjnych im baardzo daleko. Włosy wysokoporowate są przesuszone a zabiegi stylizacyjne takie jak prostowanie czy suszenie bardzo im szkodzą. Są najbardziej wymagające jeśli chodzi o ich odżywienie i pielęgnację. Trzeba je tak naprawdę odbudować od nowa.
TEST NA POROWATOŚĆ WŁOSÓW
Aby poznać porowatość włosów warto zrobić sobie test. Jest ich bardzo dużo dostępnych w internecie. Aby był on miarodajny warto wykonać 2-3 testy. Poniżej kilka linków, które pozwolą Wam sprawdzić porowatość włosów.
- https://nanoil.pl/test-na-porowatosc -
- https://sklepanwen.pl/strona/porowatosc -
- https://wwwlosy.pl/test-porowatosci-wlosow/ -
W kolejnych postach planuję skupiać się nie tylko na recenzjach produktów ale i przybliżyć pielęgnację każdego z poszczególnych typów włosów, dlatego też zależy mi na waszych komentarzach abym wiedziała od czego zacząć:) Piszcie w komentarzach jaki typ porowatości włosów macie! Czy jesteście zadowoleni ze stanu Waszych włosów?
Bardzo fajny ,informacyjny post ☺
OdpowiedzUsuńJa jestem posiadaczką włosów niskoporowatych i z mojej perspektywy ,nie jest to najbardziej pożądany typ włosa -ale jak wiadomo ,punkt widzenia zależy od punktu siedzenia 😉
Pozdrawiam
Lili
Ale zdecydowanie najzdrowszy i najmniej problematyczny jeśli chodzi o pielęgnację - niskoporom ciężko jest zaszkodzić!
UsuńNigdy nie przykładałam do tego, aż tak dużej uwagi. Mam niskoporowate chociaż szczerze nigdy nie uważałam ich jako coś niezwykłego.
OdpowiedzUsuńvebth.blogspot.com
Mega pomógł mi twój wpis i teraz wiem przynajmniej mam włosy średnioporowate ! Teraz przynajmniej wiem jak mniej więcej walczyć z ich słabym stanem i jaką pielęgnację zastosować
OdpowiedzUsuńby-tala.blogspot.com
To dokładnie taki sam typ włosów jaki mam ja, wymagają sporo pracy ale czego się nie zrobi dla pięknych i zdrowych włosów?! :)
UsuńBardzo przydany post :) W końcu dowiedziałam się jakie mam włosy :)
OdpowiedzUsuńVery interesting post!
OdpowiedzUsuńI have a number one type, my hair ir very nice
Xoxo ♡
super wskazówki, moje włosy prosza o odzywke, musze kupic :-)
OdpowiedzUsuńtłuste, puszyste i kręcone
OdpowiedzUsuńokreślenie porowatości włosa pozwala dobrać odpowiednią pielęgnację :) ja niestety nie umiem precyzyjnie określić typu włosa bo mam loki i wyniki "testów" nigdy nie były jednoznaczne :P ciekawy post i czekam na kolejne w tej tematyce :)
OdpowiedzUsuńDlatego też warto zrobić więcej niż jeden test i wybrać średnią:) Warto to wiedzieć bo np. włosy średnioporowate da się nakierować w kierunku wysokoporowatych ale trzeba wiedzieć co i jak stosować ;)
UsuńMoje włosy są średnio porowate :D Fajny wpis :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! wy-stardoll.blogspot.com
O ciekawy wpis akurat ja tego problemu nie mam ale warto wiedzieć takie rzeczy :D
OdpowiedzUsuńhttps://freshisyummy.blogspot.com/2020/02/jacob-takes-fuerteventure-physical.html
Bardzo ciekawy, wnoszący i interesujący wpis. Ja nie mam problemów z włosami, bo dbam o nie regularnie. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Werka
jelonkowa.blogspot.com
o włosy zdecydowanie trzeba dbac :)
OdpowiedzUsuńNigdy sie nad tym nie zastanawiałam jaki mam typ włosów. Bardzo ciekawy post
OdpowiedzUsuńmi się wydaję, że mogę mieć teraz włosy coś między wysoko a średnio, urok kręconych włosów ;D
OdpowiedzUsuńmoje to chyba WYSOKOPOROWATE
OdpowiedzUsuńPrzydatne :)
OdpowiedzUsuńJa również mam niskoporowate włosy - chociażbym nie wiem jak stylizowała loki, po kilku godzinach mam proste włosy;) Ma to jednak swoje plusy- dobre cięcie i nie musze specjalnie martwić się o wygląd czupryny;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy :)
świetny, interesujący post :)
OdpowiedzUsuńNiestety mam włosy wysokoporowate, suche i puszące się, szczególnie w czasie wilgotnej pogody, zazdroszczę lśniących i prostych włosów :)
OdpowiedzUsuńTo koniecznie obserwuj moje kolejne posty gdzie będziemy sobie rozmawiać więcej o pielęgnacji tego typu włosów! Nie można ich zostawić i dać rosnąć na własną rękę bo w tym stadium potrzebują szczególnej pielęgnacji:)
UsuńJestem zadowolona z kondycji moich włosów:)
OdpowiedzUsuń