SOCIAL MEDIA

#22 I found the best make up cleanser!

wtorek, 31 lipca 2018


Makijaż to nieodłączna część mojej rutyny. Szczególnie gdy udaję się gdzieś dalej niż do kuchni! To w nim czuję się bardziej pewna siebie, jednak staram się nie przesadzać z jego ilością. Stosuję tylko te najbardziej podstawowe kosmetyki, a cienie do powiek, czy też bronzer to u mnie rzadkość. Szczerze mówiąc, rzadko zdarza się żebym makijażu nie nakładała, dlatego też pielęgnacja skóry twarzy jest dla mnie bardzo ważna. W poprzednich postach pokazywałam Wam jakie produkty stosuję aby utrzymać ją w dobrym stanie, a dzisiaj przetestujemy coś, bez czego makijaż się nie obędzie.


Mowa oczywiście o produktach do demakijażu! Tym razem przetestujemy sobie trzy różne, w których znajdzie się mój jeden ulubieniec. Wszystkie z nich łączy jedna cecha - mają zmyć makijaż! Który z nich najlepiej radzi sobie z tym zadaniem? Sprawdźmy.



Pierwsze pod lupę weźmiemy mleczko do demakijażu firmy Ziaja. Produkt jest bardzo łatwo dostępny, a jego cena jest zaskakująco niska. Za 200 ml zapłacimy ok. 8-10 zł, w zależności od miejsca. Moja mama zawsze kupuje go w aptece, jednak nie raz widziałam go również w supermarketach oraz drogeriach. Ziaja wydała całą serię tych produktów i każdy jest przeznaczony do innego rodzaju skóry. Mój produkt, mleczko nagietek, przeznaczony jest do cery suchej i normalnej a dodatkowo ma za zadanie ją oczyszczać. Oprócz tego znajdziecie następujące mleczka:
mleczko bio aloes - cera sucha i normalna, oczyszczanie i demakijaż
mleczko ogórek - cera tłusta, mieszana i normalna, oczyszczanie i demakijaż
mleczko rumianek - każdy rodzaj cery, oczyszczanie i demakijaż
naturalne oliwkowe mleczko - każdy rodzaj cery, oczyszczanie i demakijaż
Jeśli chodzi o mnie, uważam że produkt ten jest godny polecenia. Jego jakość w porównaniu do tak niskiej ceny jest świetna, nigdy nie miałam z nim żadnych problemów.



Kolejnym produktem marki Ziaja jest płyn do demakijażu oczu. Kosztuje on ok. 5 zł jednak jest o prawie połowę mniejszy niż jego poprzednik. Tutaj Ziaja również wydała kilka produktów z tej serii, przez co każdy znajdzie coś dla swojego rodzaju skóry. Oprócz płynu uniwersalnego można też znaleźć nawilżający oraz dwufazowy. Jeśli chodzi o mnie mi ten produkt nie do końca się sprawdził. Zmywa makijaż, jednak mleczko, które prezentowałam wyżej dużo lepiej sobie z tym radzi.



Ostatni produkt jest moim totalnym ulubieńcem do zmywania makijażu. Jest to płyn do demakijażu marki Lancome. W Douglasie opakowanie 125 ml znajdziecie za 159 zł, co jest na prawdę ogromną ceną jak za tak mały produkt do demakijażu. Czy się opłaca? Jak najbardziej tak! Do zmycia całego makijażu wystarczy jeden dobrze nasączony wacik i lekkie przetarcie sprawia, że wszystko zostaje na waciku. Nie zostawia on żadnych pozostałości, co bardzo często zdarza się w przypadku tańszych produktów, a dodatkowo świetnie oczyszcza skórę. Produkt można stosować zarówno do cery suchej jak i tłustej, gdyż nie obciąża żadnej z nich, a nawet pozostawia skórę odżywioną i nawilżoną.

Stosowaliście któryś z tych produktów? Jakiego używacie na co dzień?

Zapraszam do brania udziału w ankiecie - to Wy decydujecie o następnym poście!

32 komentarze:

  1. Nie wydałabym raczej 159zł na płyn do demakijażu :) Tego płynu z ziaji używałam ale nie był moim ulubieńcem zdecydowanie bardziej wolałam ten płyn dwufazowy :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie uzywalam zadnego z nich, na ten z lancome pewnie byloby mi po prostu szkoda haha. Ja bardzo lubie i uzywam plyn micelarny z loreala :) Obserwuje!
    Zapraszam na nowy post : pieceofgood.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. Dobrze zaprezentowane produkty :D
    https://nazywamsiemilena.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. Jak za taką cenę to co się dziwić, że Twój ulubieniec. Choć i drogie produkty potrafią zawodzić.
    Mnie najbardziej przekonało to mleczko. Chyba miałam nawet kiedyś podobne. Może czas najwyższy do niego wrócić, bo ostatnio poszukiwałam czegoś do demakijażu, bo póki co jestem przy mokrych chusteczkach :D W dodatku cena kusi:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Thanks for sharing! Funnily enough, I haven't personally come across a revolutionary makeup cleanser as I feel they all perform the same job.😅 Withal, I don't tend to wear like FULL coverage,full on makeup so I suppose I don't find the need to indulge in a good makeup cleanser.😕 However, this one seems so good with its added chamomile milk and etc.

    Ps: Thanks for your comment over on my blog.😊

    #sweetreats xx www.bakingboutiquebirds.blogspot.co.uk/

    OdpowiedzUsuń
  6. Używałam tego płynu do demakijażu oczu i sprawdzał mi się bardzo dobrze ;)
    Buziaki♥
    http://rikaa-blog.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  7. Używałam tego niebieskiego płynu i całkiem dobrze mi się sprawdzał :)
    Pozdrawiam
    http://onlybooks-jdb.blogspot.com/2018/07/sprobujmy-jeszcze-raz.html

    OdpowiedzUsuń
  8. Używałam kiedyś tego płynu do demakijażu oczu, ale niestety mnie uczulał ;/ Ale mleczko mnie zainteresowało.
    Pozdrawiam!
    www.tipsforyoungers.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  9. Najważniejszy moment mojego makijażu to tuszowanie rzęs - zanim ich nie wytuszuję chce mi się spać, jestem ospała. Zmywam tusz płynem micelarnym. Z tych, które pokazujesz używałam Lancoma - dostałam od koleżanki pracującej w perfumerii, jednak tak mnie uczulał, jakbym pieprzem posmarowała powieki. Oddałam dalej, ale też się nie sprawdził. Moje znajome zmywają olejem kokosowym.
    Gdybym miała wybrać rekomendowane przez Ciebie z chęcią wypróbowałabym nagietkowe mleczko. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. Bardzo fajne produkty! :)
    dreamerworldfototravel.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  11. Mam żel do mycia twarzy carbo detox i świetnie się sprawdza w demakijażu- jakoś nie lubię mleczek i toników. Kiedyś miałam ten niebieski z ziaji, ale bardzo podrażniał mi oczy...
    pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy:)

    OdpowiedzUsuń
  12. NIe dałabym raczej tak duzo za płyn do demakijazu :/

    OdpowiedzUsuń
  13. Wow, cena ostatniego produktu powala - jestem ciekawa czy płyn sprawdziłby się u mnie :D
    Drugi produkt za przysłowiowego piątaka bardzo mnie zaciekawił, fajna, poręczna buteleczka idealna do poręcznej torby to coś co lubię.
    Pozdrawiam i zapraszam do mnie!

    lublins.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  14. Używalam kiedyś tego płynu z Ziaji.
    W ogóle się u mnie nie sprawdził :(
    wwww.malgorzatt.pl

    OdpowiedzUsuń
  15. Używam produktów do demakijażu Nivea i jestem zadowolona.

    Obserwuję, zapraszam do mnie :)
    http://inspiracjepatrycjil.blogspot.com/2018/08/stylowe-bluzki-z-girlmerry.html

    OdpowiedzUsuń
  16. Chyba wolę mój płyn do demakijażu za 5zł, którego muszę użyć sporo za jednym razem, niż ten porządny za 159zł. Po miesiącu, z moich oszczędności zostałby jedynie wspomnienia. :) Miałam kiedyś mleczko z Ziaji i nawet bardzo dobrze się sprawdzało, a mnie z tym różnie bywa, ponieważ od niektórych produktów szczypie mnie skóra.
    Pozdrawiam Cię cieplutko!
    Mój blog
    Gosia

    OdpowiedzUsuń
  17. Ja od jakiegoś czasy stosuje dwu etapowe oczyszczanie twarzy
    w końcu jednej produkt nawet mega super zawsze coś pozostawi
    moim ulubionym płynem do demakijażu jest ten z garniera <3

    Zapraszam!
    mój blog
    mój instagram

    OdpowiedzUsuń
  18. znam marke, ale teraz nie potrzebuję jej używać.

    OdpowiedzUsuń
  19. Kurcze, nie przepadam za kosmetykami z Ziaji, bo zraziłam się przez jeden z kremów. Może spróbuję użyć tego mleczka, bo rzeczywiście wygląda fajnie.
    pozdrawiam, MÓJ BLOG♥

    OdpowiedzUsuń
  20. Ja do demakijażu używam wody z mydłem i mokrych chusteczek. Pozdrawiam jusinx.blogspot.com.

    OdpowiedzUsuń
  21. ja nie mam zaufania do ziaji :/ po jej produktach pojawia sie na mojej twarzy wiele wypryskow

    nowy post!
    https://justemsi.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  22. Zawsze miałam problemy z doborem fajnych płynów do demakijażu, chociaż Ziaja to zdecydowanie chyba moja ulubiona firma w tej kategorii. Bardzo ładne zdjęcia:)

    Buziaki ☼

    Personalna Galaktyka Absurdu

    OdpowiedzUsuń
  23. Great post my dear. I really like the way your blog looks.
    Following you! Follow back? :)

    Dnevnik Ljepote

    OdpowiedzUsuń
  24. używałam kiedyś tego płynu z Ziaji i tak średnio mi się sprawdził :)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  25. Rzadko kiedy się maluję, jak potrzebuję zrobić demakijaż to używam któregoś z płynów miceralnych mojej mamy, haha :D Nigdy nie miałam żadnego z tych produktów, ale mimo wszystko nie wydałabym aż tyle na produkt do demakijażu, poza tym z tego co mi się zdaje Lancome testuje na zwierzętach, więc tym bardziej nie ;)
    https://hamster-and-life.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  26. I see these are good products! Would need to try any time soon! Thanks for sharing)

    http://evgphotos.com/2018/08/02/all-brown-everything/

    OdpowiedzUsuń
  27. Uwielbiam mleczka od Ziaji, mam chyba ze 3 różne! W internetowej aptece Melissa są jeszcze tańsze niż na ogół, ostatnio zamówiłam sobie jeszcze tonik witaminowy i też mogę polecić :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Nie używałam żadnego z tych produktów, ale myślę, ze nie wydałabym 150 zł na płyn do demakijażu szczególnie, że maluję się prawie codziennie, więc taki produkt starczyłby mi na tydzień lub dwa. MÓJ BLOG

    OdpowiedzUsuń
  29. Bardzo fajne produkty ^^ Lubię płyn do demakijażu z Ziaji i często go używam ^^
    Pozdrawiam ♥ wy-stardoll.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  30. Płyn z Ziaja jest fajny :) Bardzo go lubię :)

    OdpowiedzUsuń
  31. The last one is super cute and I love that it gets the job done easily.

    www.fashionradi.com

    OdpowiedzUsuń