SOCIAL MEDIA

I don't have ideas for my posts!

poniedziałek, 19 sierpnia 2019


Prowadzenie bloga oprócz przyjemności wiąże się z wykazaniem dużej kreatywności i poświęceniem sporej ilości czasu. Co więcej, nie każdy post przychodzi ot tak. Czasem myślimy nad nim godzinami, a czasem tygodniami. Skąd więc brać na nie pomysły? Co zrobić żeby wena nie uciekała tak szybko? Mimo iż nie jestem żadnym ekspertem od blogowania to właśnie o tym chciałam Wam dzisiaj trochę poopowiadać. Tak jak wspominałam w jednym z wcześniejszych postów ten blog nie jest moim pierwszym (ale miejmy nadzieję że ostatnim!) i przez te kilka lat blogowania udało mi się zdobyć trochę doświadczenia, którym myślę że warto się podzielić. 


Zacznijmy więc od samego początku. Najłatwiejszym sposobem na znalezienie tematów postów jest po prostu szukanie inspiracji w internecie. Można tam znaleźć masę gotowych pomysłów i tematów, które możecie wykorzystać podczas tworzenia na blogu. Ja muszę przyznać że nie jest to mój ulubiony sposób na inspirowanie się bo takich postów często jest po prostu dużo a zdecydowanie lepiej wymyślić coś oryginalniejszego i swojego. Nie mniej jednak sposób jest bardzo przydatny i jeśli faktycznie brakuje nam weny to warto go wykorzystać! A gdzie takie inspiracje możecie znaleźć? Na wielu stronach typu pinterest a nawet i na samych blogach.


Drugim sposobem, który może wzbudzić duże zainteresowanie u czytających oraz obserwujących naszego bloga jest poruszanie tematów na topie. Co chwila na świecie wybucha jakaś afera jak np. ostatnie parady równości i problemy z tolerancją, a uwierzcie tematy kontrowersyjne potrafią przyciągnąć nie jedną osobę. Co prawda ja takich tematów raczej nie poruszam, ale być może kiedyś na jakiś temat szerzej się wypowiem. 


Ostatnim sposobem który moim zdaniem jest najlepszy i który ja sama stosuję jest po prostu zapisywanie tego co przyjdzie nam do głowy. Wydaje się to banalne ale uwierzcie że robi najlepszą robotę. Nie zawsze mam wenę a gdy do głowy przyjdzie mi jakiś pomysł po prostu zapisuję go w telefonie i później wiem o czym pisać. Co więcej, czasem w głowie tworzę sobie jak chciałabym żeby wyglądał mój post a nawet zapisuję całą treść postów w miejscu które mam pod ręką, czyli głównie w telefonie - ale oczywiście tylko wtedy gdy mam na to pomysł. Nie robię nic na siłę i to właśnie wtedy posty wychodzą mi najlepiej.

Piszcie w komentarzach jak Wy czerpiecie pomysły na swoje posty! Czy stosujecie którąś z wymienionych przeze mnie metod?

19 komentarzy:

  1. Ja równiez stosuje metodę zapisywanie. Mam juz kilka propozycji na kolejny post w moim "blogowym notesie" :D Prawdą jest, że na pisanie bloga trzeba poświecić troche czasu, nie jest to takie proste jak się niektórym wydaje :D

    OdpowiedzUsuń
  2. U mnie to proste - książka, recenzja, post gotowy ;) Ale myślę, że fajne inspiracje można znaleźć na YouTubie - mnóstwo lifestylowych filmików można bez problemu przełożyć na wspis na bloga :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie podobnie, tylko, że kosmetyk a nie książka :D

      Usuń
  3. oj tak, ja tak zawsze zapisuję i amm już tysiące karteczek z napisnaymi postami, które w sumie pogubiłam haha

    OdpowiedzUsuń
  4. Mi inspiracje dają filmiki na yt, zwłaszcza takie psychologiczne, np Natalii Tur :)
    Ale zazwyczaj albo wcale nie mam pomysłu albo mam masę na raz, więc wszystko w telefonie od razu zapisuję :)

    http://live-telepathically.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja inspiruje się głównie trendami kategorii "beauty"-wychodzi nowy kosmetyk na rynek ,testuje go i później opisuje.
    W międzyczasie wstawiam stylizacje-choc zazwyczaj sama je wymyślam, często inspirują mnie inne blogerki,Instagram 😀
    Pozdrawiam
    Lili

    OdpowiedzUsuń
  6. Mam przy sobie notatnik, tak mały zeszycik pełen zwrotów, cytatów, czasem zamykających się w jednym słowie. To takie małe kamyczki inspiracji - przydają się później przy tworzeniu tekstów.
    pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Co prawda póki co mam dużo materiałów na bloga, ale przypomniałaś mi o moim notatniku z inspiracjami! Muszę go znaleźć i kontynuować. Zapisywałam tam różne pomysły do bloga. ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja mam tak, że siadając do wymyślania posta, w głowie mam totalną pustkę, ale będąc gdzieś czy coś robiąc nagle przychodzi olśnienie. Więc wtedy szybko biorę coś gdzie to mogę zapisać i spisuję 3-4 punkty, które będą streszczeniem posta lub, do których powinnam się odnieść. To dobry sposób, bo takie olśnienia przychodzą nagle, ale i bardzo szybko ulatują.
    Pozdrawiam ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Mi pomysły się nie kończą :D Najczęściej opisuję co robiłam :)

    Zapraszam na nowy post, a w nim... relacja z Preikestolen.
    Będzie mi bardzo miło jeśli wpadniesz.
    Mój blog - KLIK
    Pozdrawiam ♥

    OdpowiedzUsuń
  10. Zapisywanie tego co przyjdzie do głowy - to jest to!
    Mój blog ♥

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja również zapisuje w swoim blogowym notesie! Czasem jednak mam tak, że to co zapisałam wcześniej w zeszycie wydaje mi się głupie i bez sensu... Tak to bywa z blogowaniem, nie jest to nic prostego. Pozdrawiam!!!

    polishines.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  12. Great tips, I always get inspiration by reading multiple blogs.
    I have just discovered your blog, would you like to follow each other? I am now following your, my blog is https://sophisticatedmeblog.blogspot.com/

    Kisses, nice post

    OdpowiedzUsuń
  13. Bardzo przydatny post :) Też sobie wszystko zapisuję :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Se ven estupendos estos productos ! Espero tu opinión en mi última selección de vestidos ! Espero que te gusten ! Feliz día ! ♡♡♡

    OdpowiedzUsuń
  15. For me inspiration comes from anywhere. It can be as simple as a ig photo.

    www.fashionradi.com

    OdpowiedzUsuń
  16. Fajny pomysl na post! Pozdrawiam :))
    https://artidotum.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  17. Thanks for sharing this, babe! Happy Thursday!

    -Ashley
    Le Stylo Rouge

    OdpowiedzUsuń
  18. U mnie planowanie postów jest dość łatwe, bo dotyczą one książek. Jeśli jakąś przeczytam to od razu o niej piszę i tak to u mnie działa. :)

    OdpowiedzUsuń