SOCIAL MEDIA

face and eye cream | Face Boom

piątek, 16 września 2022



Kochani, kochani! Jak dobrze, że już zaczynamy powolutku weekend! Ja już jestem po pierwszych zajęciach z moimi uczniami i naprawdę czekałam na powrót do pracy. Ale dzisiaj nie o tym! Weźmiemy sobie za to pod lupę bardzo ciekawy produkt od marki Face Boom, który udało mi się dorwać w Rossmannie na promocji. Kupiłam go za ok 17 zł i cena ta dotyczy produktu o pojemności 50 ml. Całkiem sporo, ale powiem Wam, że zauważyłam, że teraz produkty do pielęgnacji są zdecydowanie droższe niż wcześniej. Mamy też dużo większy wybór, także do wyboru do koloru! Na testy czemu nie :) Zobaczcie co sam producent mówi o produkcie.




opis produktu


,,Jestem naturalnym (99% składników pochodzenia naturalnego wg normy ISO 16128), nawilżająco-rozświetlającym kremem do twarzy i pod oczy, stworzonym z myślą o suchej, szarej i pozbawionej blasku cerze. Powstałem na bazie naturalnej, wegańskiej formuły. Dzięki mnie poczujesz się jak prawdziwa gwiazda!

Jestem lekki, więc idealnie nadaję się do codziennej pielęgnacji, również delikatnej skóry w okolicach oczu. Nie pozwolę, aby Twoja cera zdradziła, ile masz za sobą nieprzespanych nocy ;) Skutecznie złagodzę zaczerwienienia. Nawilżę i poprawię elastyczność Twojej cery, ujędrnię, rozświetlę i nadam jej promienny blask". 




moja ocena


Produkty marki Face Boom stosowałam już wcześniej i kojarzą mi się z kosmetykami Miya czy też Nacomi, czyli o dobrym stosunku ceny do jakości. I powiem Wam, że się nie zawiodłam. Produkt baardzo dobrze mi się sprawdził i wbrew pozorom jest naprawdę wydajny. Używam go prawie codziennie od kilku tygodni i wciąż zostało go sporo. Muszę też bardzo pochwalić za świetne opakowanie w moim ulubionym, liliowym kolorze! Jest świetnie wykonane i ma fajne holograficzne wstawki. Bardzo mi się to podoba. Jeśli chodzi o zapach samego produktu to również bardzo w moim guście. Jest delikatny, choć odrobinę słodki. 




Jako że zadaniem produktu jest rozświetlić, nawilżyć i złagodzić nie byłabym sobą gdybym nie oceniła go pod tym względem. Czy rozświetla? Jak najbardziej. Skóra po aplikacji produktu wygląda na bardzo świeżą, ładnie połyskuje. Nawilżanie? Nie trzeba tu za dużo mówić - oczywiście, że tak. Produkt bardzo ładnie wchłania się w skórę i dodatkowo ją nawilża. Sam w sobie nie jest bardzo tłusty, ale nie trzeba nałożyć go dużo aby rozprowadzić po całej twarzy. Jeśli chodzi o łagodzenie to dopełnia on tym swoje działanie. Skóra po użyciu wygląda świetnie. Ja używam go przeważnie rano, chociaż zdarza mi się też wieczorem. Gorąco polecam! 


Czekam na Wasze komentarze czy mieliście okazję testować ten produkt? Co o nim myślicie? 

9 komentarzy:

  1. Słyszałam o tym produkcie, ale jeszcze go nie stosowałam. Przekonałaś mnie do tego, by to zmienić.

    OdpowiedzUsuń
  2. Jestem zaciekawiona tym kremem, ale nie wiem, czy mi się sprawdzi. Kremy rozświetlające, których używałam, zostawiały dziwną warstwę na mojej twarzy.

    OdpowiedzUsuń
  3. Dobrze, że skóra wygląda na bardziej świeżą.

    OdpowiedzUsuń
  4. Nigdy nie słyszałam o nim. Z chęcia bym wypróbowała

    OdpowiedzUsuń
  5. Kremu nie miałam, ale polubiłam z tej serii masło do demakijażu :)

    OdpowiedzUsuń
  6. To prawda marka jest droga. Ja testowałam ich maskę jednorazową nawilżającą. Cena powala ale jakość produktu jest zniewalająca. Może nie do codziennej pielęgnacji ale raz na jakiś czas jak najbardziej. By sobie trochę zaszaleć ;)


    zpsemjestlepiej.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. Kram warty uwagi. Mogłabym go wypróbować

    OdpowiedzUsuń